Ixodes ricinus jest to ssący krew pasożyt, który siedząc na roślinach na pastwiskach czatuje na żywiciela. Po najedzeniu się samica opuszcza żywiciela; po strawieniu krwi składa jaja, zwykle na powierzchnię gleby, wśród roślinności. Jaja powlekane są klejowatą wydzieliną, wytwarzaną przez narząd gruczołowy, który położony jest w pobliżu gardzieli i może wynicowywać się na zewnątrz.
Samica składa jaja raz w życiu i jest nadzwyczaj płodna - w jednym złożu jest zwykle kilka tysięcy jaj. Z jaj wylęgają się drobne larwy, pozbawione czwartej pary odnóży, przetchlinek oraz otworu płciowego. Larwa liniejąc przeobraża się w nimfę, która ma już cztery pary odnóży oraz peritremy z przetchlinkami, nie ma jednak otworu płciowego. Nimfa po wy lince przeobraża się w dorosłego kleszcza. Kleszcz przed każdym linieniem powinien wessać pewną ilość krwi kręgowców. Larwy i nimfy wysysają krew drobnych zwierząt (gryzoni, ptaków, jaszczurek), dorosłe kleszcze pasożytują na większych zwierzętach dzikich oraz na bydle, chętnie napadając również na człowieka. Większa część kleszczy podczas przeobrażenia ginie, gdyż nie spotyka odpowiedniego żywiciela, lecz jest to równoważone dużą płodnością samic oraz przystosowaniem do długiej głodówki we wszystkich stadiach rozwoju.
witam. a ja obserwuje napite samice które odczepily się z mojego psa.poczatkowo wygladaly na niezywe gdy trawily krew.po okolo miesiącu złożyly jaja.cięzko okreslic w jakiej ilosci, w kazdym razie bardzo dużej.teraz czekam po jakim czasie wylęgną się larwy
to chyba niebezpieczne, larwy są tak małe i tak liczne że łatwo mogą Ci umknąć, a też roznoszą choroby